niedziela, 27 stycznia 2013

Prologue


Żyjemy, umieramy, tacy sami do granic z planami,
Ich wartość jest ważna, dopóki je mamy Czasem słowami się chcemy odchamić, 
Nerwy szargają, ból boli jak przedtem
Z braku kontroli chlejemy zmieniając miejsce
Już tylko my i nic więcej skazani na siebie w drodze
Na szczyt, z pamięcią nędzy i w nędzy wdychamy, powietrze 
Zostawia gorycz, życie daje w kość, nie fory 
oznaka słabości – złość, każdy jest na nią chory
i wiem że w tłumie prócz moich znajomych, ktoś zrozumie jeszcze, 
życie to syf więc z brudu pragnie wyciągnąć Ci szczęście 
Pędzę, i się męczę, przed życiem, czuję tu zaszczyt
Gdyby zmęczenie było miarą sukcesu to samo zachwyt
Czekam na dzień gdy popatrzę z góry na szczyt,
Bo dopiero spełnione cele, to dla mnie spełnienie prawdy
I postawię na to wszystko, choćby życie zmiażdżyć 
Świata nienormalność sprawia że jestem normalny
~Sulin .

~*****~

Stoi na granicy wytrzymałości . Nie wie tak naprawdę , na granicy czego . Życia ? Nerwów ? Miłości ? Zamyka oczy po czym dotyka się ręką po drugiej i wyobraża sobie chwilę , gdy ON ją kiedyś tak dotykał . Zaczyna od ramiona i jedzie prostą  po łokciu , lecz przy nadgarstku się zatrzymuje . Opuszkami palców zmienia kierunek i jeździ delikatnie po bliznach na nadgarstku . Jej  myśli się plączą , a ona nie wiesz o czym ma wspominać . Czuje powiew wiatru i bliskość skarpy na której stoi . Stara zapomnieć to co przed chwilą sobie przypomniała , ale bez skutku . Po jakimś czasie dopiero dociera do Niej , że przeżyła tysiące ludzi , z którymi się zakolegowała , zaprzyjaźniła , a żaden nie jest w stanie Jej pomóc . . . Ludzie przemijają z czasem , a ona nie potrafi się uporać z prędkością owego zjawiska . Takie jest życie , nie zawsze jest łatwo . Nagle czuje delikatny , słodki zapach , który przypomina Jej coś , a  myśli starają przypomnieć  , co to takiego . Z bezsilności siada na skarpę , z nogami za , delikatnie nimi kołysząc . Czuje , ze teraz to Ona jest panem życia i śmierci . Jeden krok i kolory w życiu nikną , a ona rozsypuje się , jak formy z piasku robione w dzieciństwie . Nagle nabiera ją ochota , aby jeszcze raz go pocałować i odczuć wszystkie zmieszane emocje , lecz wie , że jest to nie realne . Ma ochotę podejść do niego . Emocje sięgają zenitu , a ona jest pewna , że ten skok , oznacza bliskość z nim . Zostawił Ją dwa tygodnie temu , a ona ma ochotę znów go przytulić i poczuć . Być przy nim . Wie , że jest jedna możliwość .Śmierć .Nie widzi jej tak ciemno , jak inni którzy żyją pełnią życia. Dla Niej to jest nowe życie wraz z miłością twojego życia . Ma jedną osobę , której może bezgranicznie ufać , jest to jej Audrey , która szuka jej po całym mieście , po przeczytaniu wiadomości zostawionej na łóżku . Miała nadzieję , że zajdzie go , gdy ona postanowi wykonać krok ku jej chłopakowi . Wacha się . Podnosi się , zamyka oczy , lecz nagle dostaje olśnienia i wie , co to za zapach . Czuła go , gdy po raz ostatni raz , żegnała się ze swoim chłopakiem . Słodki , lawendowy zapach , który roznosił się po powietrzu przy owej skarpie . Wiedziała , ze to coś oznacza , lecz co ? Nikogo nie miała , pomijając Audrey . Nikogo , o ile zapracowany ojciec się nie liczy . Nikomu , nie poleca tego uczucia , gdy nie masz przy kim żyć i nikt nie trzyma Cię przy owym życiu . Wszystko nie jest tak kolorowe i majestatyczne . Chciałaby cofnąć czas , aby móc nacieszyć się tymi chwilami znowu . Nagle , gdy chciała zrobić krok , usłyszała znajomy , stęskniony głos . Był zakłócony i cichy . Lecz jeśli chciało się zrozumieć , to się dało . Były to słowa , które jej chłopak wypowiedział na ostatniej randce :
' Nie pozwól aby stra­cone miłości zo­bojętniły Two­je ser­ce. Niech wyos­trzą jego charakter . '

Wtedy poczuła . Poczuła , że jest przy niej i opiekuje się nią . Czuje , że może na niego liczyć , a przeciwność losu niedługo się zakończy . Wstała , uśmiechając się w stronę słońca , odchodząc .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak widzicie , mamy prolog . Proszę o jak największą ilość komentarzy , abym dowiedziała się jak emocje związane z nim : * 
Pomóżcie rozruszać bloga :c 
Please :3 
haha ♥
do usłyszenia : * 

EDIT : 
Z boku , będzie informacja , kiedy można oczekiwać rozdziałów . 
: * 

24 komentarze:

  1. serio ? czy to tak ciężko zostawić jakąś ocenę lub opinię o danym blogu ? cokolwiek. Chociaż zwykłe " jak będę miała chwilę to przeczytam ". A tu się zawiodłam bo tylko zastałam suchy SPAM. Ludzie wysilcie się, czy to tak trudno poświęcić 15 sekund ? myślę że nie.
    Przepraszam , ale niesamowicie wnerwia mnie coś takiego.
    xx, - Jullie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jezu . bulwers , a sama tak na blogach robisz. kurde , jak już chcesz , żeby u ciebie tak robić ,to rób tak samo xx

      Usuń
    2. zawsze piszę jakieś słowo na temat bloga :) nie wiem jak moje koleżanki z którymi go piszę... ale dobra. reklamować jakoś się trzeba, nie ? ^^ rozejm ? xx, - Jullie

      Usuń
    3. dziękuję za komentarz :) więc tak...
      prolog jest ciekawy, ma głębie. Uczucia i emocje targające dziewczyną nieźle opisane ;) wywnioskować dużo nie można, ale tak pewnie był zamiar. Końcówka super, zostawia taką nutkę... sama nie wiem czego... czekam na rozdział <3 xx, - Jull

      Usuń
    4. nmzc : * dziękuję i owszem , taki był mój plan :> wkrótce się pojawi :> : *

      Usuń
  2. Szczera opinia o Twoim blogu? Hm, ciężko powiedzieć czytając tylko prolog. Ale cóż, nie jest źle i myślę, że szybko pojawią się nowe rozdziały, bym mogła ocenić bardziej :) Pozdrawiam :)

    Zapraszam do mnie:
    www.lets-make-a-move.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super już lubię cię i twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem powoduje natłok myśli w głowie. Strasznie się zastanawiam nad Twoją historią. Jestem jej strasznie ciekawa :) Zobaczymy co będzie później :D
    fate-is-always-connected.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny...asz mi siarki przeszły! Podoba mi się jak piszesz! Po prostu wspaniale! Jak zawodowiec! Na pewno tu wruce...hm...już nie mogę sie doczekać wiecej! Pokochałam twoją ręke :D
    zapraszam na mój nowy bloczek:
    http://opetana-przez.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten prolog jest genialny! Taki tajemniczy, wlasnie takie lubie :)Coś czuje, ze zapowiada się zajebiste opowiadanie :D

    your-last-first-kiss-1dstory.blogspot.com
    x1dforevernumber1x.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super *w* Czekam na więcej ;]
    Aha i wyłącz weryfikację :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM Boże KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM Boże KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM TO KOCHAM KOCHAM KOCHAM <3
    teraz już wiesz, jak baaaaaaaaaaaaaaaardzo KOCHAM to opowiadanie KOCHANIE <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. boże , jaki czubek <3 chyba " kopiuj + wklej " Ci się zablokowało <3

      Usuń
  9. Fajne, fajne *.* < 3

    onlyyouharrystyles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytałam, i PODOBA mi się ! :D Cudo, cudo, cudo :*

    OdpowiedzUsuń

Dodałam weryfikację komentarzy , aby żadnego z nich nie przeoczyć : * Miłego komentowania : *